Panowie Rafał Gliński i Adam Pociask o pierwszej edycji Legia MTB Zimowy – świetna trasa, pełna energia i elitarne towarzystwo
Witajcie Kochani!!!
Pora na kolejny z wywiadów podsumowujących inauguracyjne zawody cyklu Legia MTB Zimowy, które odbyły się w niedzielę 11 listopada na obiektach WAT w dzielnicy Bemowo. Tym razem wrażeniami z nich podzielili się z nami panowie Rafał Gliński i Adam Pociask reprezentujący barwy ekipy WARBUD-WARTO BUDOWAĆ.
Klub Kolarski Legia 1928: Od kiedy startują Panowie w cyklu Legia MTB Zimowy?
Pan Adam i pan Rafał: To jest nasz pierwszy raz.
Na jakim dystansie wystartowali Panowie dziś?
Na MEGA i musimy przyznać, że było mega…
Jakie są Panów wrażenia z tego pierwszego startu w cyklu Legia MTB Zimowy?
Było bardzo fajnie, świetna trasa, pozytywne emocje, pełna energia.
A co powiedzą Panowie o dzisiejszej trasie, poza tym, że była świetna?
Bardzo trudna, wymagająca dobrego przygotowania fizycznego, ale jednocześnie dla nas bardzo satysfakcjonująca.
Czy wrócą Panowie do nas na kolejne zimowe zawody?
Tak, na pewno tak.
Czy zamierzają Panowie wystartować w każdej edycji Legia MTB Zimowy w tym sezonie?
Na daną chwilę takie są nasze zamiary. Nie wiemy czy się uda, ale taki jest plan.
A co z letnim sezonem i cyklem Legia MTB Maraton? Czy w nim też zamierzają Panowie wystartować?
Spróbujemy.
Jak zachęciłby Panowie innych do startu w cyklu Legia MTB Zimowy?
Towarzystwo jest tutaj mocno elitarne, zawodnicy są na bardzo wysokim poziomie, także warto się spotykać i jeździć, uczyć się od lepszych.
Dziękuję i powodzenia.
Dziękujemy.
Debiutujący w Legia MTB Zimowy panowie Adam i Rafał bardzo pozytywnie ocenili pierwszą edycję tego cyklu. Przekonali się, tak jak zapewne wielu z Was, że na naszych zawodach jest dużo pozytywnych emocji i energii i zamierzają wystartować w kolejnych. Mamy nadzieję, że Wasze plany są podobne i zobaczymy się już w najbliższą niedzielę 25 listopada na Bielanach. Serdecznie zapraszamy! Bądźcie z nami podczas drugiej w tym sezonie edycji cyklu Legia MTB Zimowy. Naprawdę warto! Ale przecież Wy to zapewne już bardzo dobrze wiecie i przekonaliście się o tym niejednokrotnie.
Zatem do obaczenia w niedzielę w Lesie Młocińskim na Bielanach. Pozdrawiam, Marta.